jaszczur |
Wysłany: Czw 22:52, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Nigdy nie byłem fanem,, karcianek''. Zawsze pociągała mnie klasyczna gra wyobrażani. Gdy ma się w składzie MG <mistrz gry>, który potrafi poprowadzić rozgrywkę z polotem, to, do czego mogą się przydać karty, które tylko hamują grę.
Rozegrałem w życiu wiele magicznych sesji. Uczestniczyłem głównie w sesjach DnD oraz Aphalona. Pierwszy z nich na pewno bardziej rozbudowany. Drugi raczej, przyjemny dla początkujących:P |
|